Dzień 7
OFIARA EKSPIACYJNA
Przy wspólnotowej celebracji na rozpoczęcie modlitwy należy odśpiewać pieśń Wśród zmienności tego świata.
ZNAK KRZYŻA I MODLITWA NA ROZPOCZĘCIE
W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Boże, który serce swego sługi Stanisława rozpaliłeś tak gorącym pragnieniem zjednoczenia w Twoim Kościele wszystkich odłączonych braci, że dla tego dzieła złożył w ofierze swe życie, prosimy, wsław go w swoim Kościele dla pomnożenia Twojej chwały i dla zgromadzenia w jednej Owczarni Twojej wszystkich odłączonych ludów, a mnie za jego przyczyną udziel łaski…, o którą pokornie Cię proszę. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Z LISTU ŚW. PAWŁA DO RZYMIAN (Rz 12,1-2):
A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej. Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe.
ROZWAŻANIE
Sługa Boży Stanisław Szulmiński na serio potraktował słowa św. Pawła z Listu do Rzymian i pragnął – na wiele lat przez śmiercią – stać się ofiarą ekspiacyjną za grzechy nie tylko swoje, ale również za grzechy innych ludzi. W ten sposób chciał tych wszystkich, których Bóg postawił na jego drodze, doprowadzić do życia wiecznego. Duch ofiary jest zawsze owocem miłości doskonałej i bezinteresownej. Miłości agape, której wzór mamy w osobie Jezusa Chrystusa. Ten duch ofiarnej miłości doprowadził do chwalebnego męczeństwa już wiele tysięcy chrześcijan. Oni wszyscy uświadamiają nam, że życie ludzkie nabiera nieskończenie wielkiej wartości wtedy, gdy wielkodusznie składa się je w ofierze za innych.
Chwila refleksji w ciszy.
MODLITWA SŁ. B. STANISŁAWA SZULMIŃSKIEGO
Boże i Ojcze nasz! Tyś jest Bogiem miłości! We wszystkim, co czynisz jedno tylko masz na względzie i do jednego celu dążysz, mianowicie do tego, żebyśmy Cię miłowali. Chcąc być miłowanym przez nas, Sam nas miłujesz nieskończenie. Namacalnymi dowodami swojej miłości chcesz zdobywać serca nasze i budzić w nich miłość. Jako Stwórca serca ludzkiego wiesz najlepiej, że to serce najłatwiej i najmocniej kocha wtedy, gdy wierzy i widzi, i czuje, że jest miłowane. Teraz rozumiemy, dlaczegoś Ty, Boże Dobroci, posiał na drodze życia naszego tyle dowodów swojej miłości i opieki. Rozumiemy również, dlaczego dajesz nam tyle łask i pozwalasz nam w przywilejach i obowiązkach, i krzyżach życia kapłańskiego znajdować tyle radości i szczęścia. Dziękujemy Ci, Boże, za wszystkie dowody Twojej miłości! Amen.
WEZWANIA DO SŁUGI BOŻEGO KS. STANISŁAWA SZULMIŃSKIEGO SAC (I)
Sługo Boży Stanisławie Szulmiński, wstawiaj się za nami.
Wierny sługo Boga,
Rozmiłowany w Kościele,
Szafarzu Bożego Miłosierdzia,
Kierowniku dusz ludzkich,
Pokorny naśladowco Chrystusa,
Miłośniku ubóstwa i prostoty,
Pokory przykładzie,
Wzorze pokuty,
Lekarzu ludzkich słabości,
Krzewicielu powołań kapłańskich i zakonnych,
Opiekunie zesłańców do sowieckich łagrów,
Pochodnio światła prawdy i pokoju,
Budowniczy mostów zgody i pojednania,
Przyjacielu wszystkich ludzi,
Prekursorze ekumenizmu,
Żertwo naszej wolności,
Drogocenny skarbie Kościoła,
Blasku Bożej dobroci,
Módlmy się. Boże, Ty wezwałeś Twojego Sługę Stanisława Szulmińskiego do budowania zgody i pojednania między zwaśnionymi narodami i podzielonymi uczniami Chrystusa; umocniony Twoim Duchem mężnie świadczył o Tobie pośród prześladowań i złożył samego siebie na całopalną ofiarę za jedność i pokój, daj nam przez jego przyczynę tego samego Ducha ofiarnej miłości, abyśmy szukali dróg poszanowania, zgody i zrozumienia, a tym samym przyczynili się do budowania jedności Twojego Kościoła. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Jeśli modlitwie przewodniczy osoba duchowna można na zakończenie udzielić błogosławieństwa w słowach:
Niech was błogosławi Bóg wszechmogący, * Ojciec i Syn, + i Duch Święty.
Na zakończenie dodaje się:
P. Błogosławmy Panu.
W. Bogu niech będą dzięki.